Jak dla kogo. Mnie w ogóle nie interesują blond plastiki typu pamela anderson czy doda.

Sarkazm.

To nawet nie jest już głupie, a nudne. Dzieci nauczyły się pojęć ironia i sarkazm i wszędzie gdzie się tylko da próbują na siłę wcisnąć. Ch*j, że nie pasuje, ale ważne, że popisałem/am się znajomością słówek.

"Dzieci". Dorosły się odezwał. W końcu nauczony przeklinać. Klasa sama w sobie.

Piszę, jak uważam za słuszne. Zapewne ty jesteś najświętszą panienką i nawet wśród znajomych najbrzydszym słowem wypowiedzianym było motyla noga. Wróć teraz do codziennej modlitwy.

Czy wiarę w Boga uważasz za powód do wstydu? Takie to modne. To nawet nie jest tyle co nudne, a głupie. Dzieci nauczyły się kpić z religii. Co tam, że nie pasuje. Ważne, że popisałem się "cientom jak galareta ripostom". O jakie to "śmieszne". Są pewnie granice. Przygłup taki jak ty nie zrozumie. I na tym podziękuję dyskusji z tobą.

Masz bujną wyobraźnię. Nigdzie nie zakpiłem z religii. Obraz osoby religijnej jest jaki jest. Nie próbuj nawet zanegować. A riposty masz cieniutkie. Poczytaj trochę książek.

Tym komentarzem rozumiem prowadzisz monolog sam z sobą. Bo ja nigdzie nie próbowałam ripostować. Z definicją tego słowa również cię nie zapoznano. To ty próbowałeś ripostować tą codzienną modlitwą. W ten sposób obraziłeś moją wiarę, ale teraz łatwiej się tego wyprzeć. Obraz osoby religijnej to tylko stereotyp. Jeśli tak lubisz stereotypy, to gwarantuję, że nie poradzisz sobie w życiu, dziecko. Prawdziwa wiara to prawdziwa wiara, ale co przygłup jak ty może o tym wiedzieć. Chciałeś ośmieszyć mnie swoim odzewem. Niestety upokorzyłeś sam siebie. Gratuluję tej dziwnej umiejętności.

Z racji, że o jego żonie ostatnio jest głośno (z przyczyn dla mnie niezrozumiałych) z ciekawości postanowiłam poszukać jej zdjęć z czasów przedmałżeńskich. Dziewczyna była całkiem ładna, nie pojmuję jak mogła zrobić z siebie podróbkę dmuchanej lalki.

"Całkiem ładna " by sie pewnie nie wybiła bo sie niczym szczegolnym nie wyrozniała. A tak zrobiła z siebie plastikowe monstrum, wyszła za podstarzałego aktora i wystarczy. Gdzie by sie nie pojawiala jakas tam sensacje zawsze wzbudzała. Dostala to co chciała. A teraz nawet juz meza nie potrzebuje:)))